Góry Opawskie
Featured

Góry Opawskie - atrakcje turystyczne

Kto jeszcze nie był w Górach Opawskich, powinien poznać ich walory i przekonać się, dlaczego warto wybrać się w to pasmo górskie oraz zwiedzić okolice i pobliskie miasteczka. To urokliwe miejsce, idealne na niespieszne górskie wędrówki i kontakt z naturą. Propozycja dla ceniących spokojne wyprawy i podziwiane piękna górskiej przyrody. Szlaki turystyczne nie są bowiem oblegane przez turystów.

Góry Opawskie - co warto zobaczyć?

Góry Opawskie, stanowiące pasmo Sudetów, leżą na południu województwa opolskiego przy granicy z Czechami na terenie powiatów nyskiego, prudnickiego i głubczyckiego. Pasma górskie znajdują się po czeskiej i po polskiej stronie. W Czechach nazywane są Zlatohorską Vrchoviną. Po polskiej stronie najwyższym szczytem jest Biskupia Kopa (890 m n.p.m.), po czeskiej - Pricny Vrch (975 m n.p.m.). Te niewysokie góry to jeden z najpiękniejszych zakątków Opolszczyzny.

Docenią go turyści szukający ciszy i spokoju. Krajobrazy są piękne, a szlaki górskie mają różnicowany stopień trudności. Mimo, że Góry Opawskie nie są górami wysokimi (oferta dla rodzin z dziećmi, niewprawionych w górskich wędrówkach), oferują zróżnicowane walory krajobrazowe. Przedgórze i niższe partie pokryte są pofałdowanymi polami uprawnymi i łąkami, wyżej zaś wzniesienia i szczyty górskie porasta las. Rzeki tworzą malownicze przełomy tj. Przełom Białej Głuchołaskiej w Głuchołazach czy Przełom Złotego Potoku w Pokrzywnej i Jarnołtówku, który można podziwiać ze skalnych punktów widokowych na Skałach Karolinkach.

Krajobraz czeskiej części Gór Opawskich różni się od polskiej części. Góry są wyższe, doliny głębokie, a stoki i grzbiety górskie w wielu miejscach pokrywają rozległe łąki z pastwiskami dla bydła i owiec. To naprawdę uroczy widok.

Cel - Biskupia Kopa

Wycieczkę w góry można rozpocząć w Jarnołtówku i wspiąć się na Biskupią Kopę. A tam, oprócz wspaniałych panoram górskich podziwianych z wieży widokowej, czeka na zmęczonych i głodnych turystów Schronisko PTTK „Pod Biskupią Kopą”. To wyjątkowe miejsce w Górach Opawskich, z niepowtarzalnym klimatem, ciekawą historią i lokalnymi legendami. Są turyści, którzy biją rekordy w ilości wejść na szczyt, w pobliżu którego się znajduje i wtedy zawsze odwiedzają schronisko.

Dobrze jest tam bowiem wracać. Miłośnicy górskich wędrówek z radością to robią. To schronisko z bogatą historią. Powstało w XIX wieku jako “Rudolfsheim”. Po 1945 roku schronisko otrzymało nazwę “Pod Biskupią Kopą”, w 1964 - imię Bohdana Małachowskiego, krakowskiego działacza turystycznego. Pierwszym polskim właścicielem zostało PTTK z Katowic, a od 1992 właścicielem jest wrocławski oddział PTTK.

Obiekt działa do dziś ku radości turystów i miłośników gór. Schronisko położone jest na wysokości 850 m n.p.m. Znajduje się w pięknym miejscu - w centrum Parku Krajobrazowego Góry Opawskie, prawie u szczytu Kopy Biskupiej. To miejsce, które ma swoje legendy. Najciekawszą jest opowieść o tresowanym ośle, należącym do Hansa Mattnera, dawnego właściciela obiektu. To wyjątkowe zwierzę chodziło do najbliższych miejscowości po zakupy! Tu padają też rekordy! Maria Borsutzky w 1927 odwiedziła schronisko 74 razy. Trzy lata później pobiła swój rekord - była w schronisku 86 razy. Natomiast Władek Wrzochol zdobył Biskupią Kopę 161 razy. Tradycją schroniska jest obcinanie krawatów. Wątpliwe jest wybieranie się w góry z tą częścią garderoby, ale różnie bywa. Świadczą o tym obcięte krawaty, wiszące w Sali Kominkowej. „Pod Biskupią Kopą” to miejsce warte polecenia. Kto raz je odwiedzi, zapragnie tam wrócić. W tegoroczne wakacje warto zatem wybrać się w Góry Opawskie. To będzie cudowna przygoda z miłym zakończeniem.

Interesujące skały

Podczas górskich wypraw warto zwrócić uwagę na obiekty skalne, groty oraz budowę geologiczną wzniesień Gór Opawskich. Najciekawsza pod względem geologicznym jest Góra Parkowa, zbudowana jest z łupków łyszczykowych i kwarcytowych. Na stokach Przedniej Kopy występują najstarsze warstwowane gnejsy pochodzące sprzed miliarda lat. W średniowieczu wydobywano tutaj złoto, o czym świadczą liczne szyby i sztolnie np. Grota Góralska i Sztolnia Trzech Króli (najdłuższa ma ponad 5 km). Masyw Biskupiej Kopy i okolice zbudowany jest z skał osadowych pochodzenia morskiego. Są to piaskowce, mułowce z otoczkami i łupki fyllitowe, które wykorzystywano do krycia domów. Pozostałością po wydobyciu ich są m.in. atrakcyjne kamieniołomy: Piekiełko i Gwarkowa Perć na stokach Bukowej Góry. W okolicach występują także szarogłazy i piaskowce. W Lesie Trzebińskim w okolicy Gajnej i Lipowca występują szarogłazy, zbudowane z okruchów piaskowcowych i granitowych o zabarwieniu czerwonym.

Co jeszcze warto zobaczyć?

Cicha Dolina - Ołtarz Polowy to miejsce warte odwiedzenia podczas wędrówki po Górach Opawskich. Polana z ołtarzem polowym znajduje się na granicy Pokrzywnej i Jarnołtówka nad Bystrym Potokiem przy szlaku na Biskupią Kopę. Przed II wojną światową przez krótki czas znajdowało się "sanatorium" zwane Seiffen. Ołtarz kapliczkę postawiono w tym miejscu ponad 30 lat temu przez rodzinę Giemzików. Prawie 30 lat temu zapoczątkowano tradycję odprawiania w kaplicy pasterki w Wigilię Bożego Narodzenia. Święci się tu również pokarmy w przeddzień Wielkanocy, odprawiane są również niedzielne msze święte.

Głuchołazy z kozłem w herbie

W okolicy znajdują się również interesujące ciekawe zabytki i warte odwiedzenia miasta, takie jak Głuchołazy i Prudnik. Głuchołazy to miasto z ciekawą historią, dotyczącą zwłaszcza jego nazwy. Lokacja miasta nastąpiła w XIII wieku na prawie flamandzkim i przez większość swojej historii nosiło ono niemiecką nazwę Ziegenhals, czyli Kozia Szyja. Obecna nazwa została nadana po wojnie i jest tłumaczeniem czeskiego określenia „hluche lazne”, co znaczy „puste uzdrowisko”. O poprzedniej nazwie nadal przypomina herb miasta, w którym jest kozia głowa. Herb zdobi głuchołaski Rynek, którym warto się przespacerować. Niedaleko znajduje się kościół pw. św. Wawrzyńca. Jest to najstarszy zabytek miasta. Został wzniesiony prawdopodobnie na cześć założyciela grodu, a pierwsze wzmianki o nim pochodzą z 1285 roku. Najstarsze zachowane fragmenty kościoła to zachodnia ściana oraz XIII-wieczny, wczesnogotycki portal z elementami romańskimi i z wizerunkami mnichów. Brama Górna, którą warto zwiedzić, była elementem fortyfikacji. Obecnie pełni funkcję punktu widokowego na miasto oraz okolicę. Na jej szczyt prowadzi 105 drewnianych schodów.

Głuchołazy to także uzdrowisko. Warto zatem odwiedzić Park Zdrojowy, który jest jego centralną częścią. Jest świetnym miejscem do spacerów oraz odpoczynku w zacisznym miejscu. Pełen jest pięknych drzew, kwiatów i krzewów. W parku znajduje się amfiteatr, w którym w sezonie letnim odbywają się koncerty. W potoku przepływającym przez park ułożono specjalne schody z poręczami, które ułatwiają brodzenie w wodzie podczas zabiegów wodoleczniczych.

Kolejną atrakcją jest tężnia solankowa. Budowla połączona jest z wieżą widokową i ma wysokość 15 metrów, co czyni ją drugą najwyższą tężnią solankową w Europie po tężni w Ciechocinku. Konstrukcja ma 6 poziomów i została wykonana z drewna modrzewiowego. W Parku Zdrojowym, przy fontannie Amorka ma swój początek Szlak Żółtych Górników. Ma 7 km długości, znajduje się na nim najsłynniejsze źródło w Głuchołazach - Żegnalce. Według legendy był to miejsce, w którym mieszkańcy Głuchołaz żegnali bliskich wyjeżdżających za granicę w poszukiwaniu pracy. Szlak przechodzi przez Przednią Kopę, a następnie ul. Parkową wraca do figury Amorka.